Wielkanocna zupa,
w niej kiełbaska pływa.
Jest tam też jajeczko,
żółte jak słoneczko.
Leży w koszyczku
pięknie wystrojone,
malowane, pisane,
drapane lub kraszone.
Jeden taki dzień
w całym roku mamy,
że gdy nas obleją,
to się nie gniewamy.
Wyrośnięta pani,
lukrem jest polana.
Na świątecznym stole
pyszni się od rana.
Wiklinowy koszyk
pięknie ozdobiony,
święconymi produktami
po brzegi wypełniony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz